Fascynacja kulturą Indian zaprowadziła go na Alaskę, gdzie mieszka od 1996 roku. 12 października o 17.30 w Muzeum Emigracji Jacek Piwowski opowie m.in. o czynnej kopalni złota Fort Knox, prestiżowych wyścigach psich zaprzęgów Iditarod i konkursie, w którym można wygrać 300 tysięcy dolarów, jeśli się poprawnie przewidzi, kiedy pęknie lód na rzece.
Dla pochodzącego z Gdyni-Grabówka Jacka Piwowskiego wszystko zaczęło się od dziecięcego zainteresowania Indianami. Rodzice mówili, że mu to przejdzie, ale stało się wręcz przeciwnie – z upływem czasu znajdował coraz więcej okazji do głębszego poznania kultury rdzennych mieszkańców Ameryki. W 1989 roku wziął udział w Świętym Biegu organizowanym przez Dennisa Banksa, założyciela American Indian Movement – biegu z Londynu do Moskwy przez 13 krajów. Święte Biegi były organizowane przez Banksa od 1977 roku w nawiązaniu do starej indiańskiej tradycji. We współczesnej wersji miały na celu zbliżenie człowieka z naturą, były swojego rodzaju modlitwą i medytacją. Na koniec biegu z 200 biegaczy z całego świata Banks wybrał jednego, któremu zasponsorował kolejny bieg w Kanadzie. W ten sposób Jacek Piwowski trafił do Ameryki i Kanady, gdzie wziął udział w dwóch kolejnych Świętych Biegach, by potem już na stałe osiedlić się najpierw w Montanie, potem na Alasce. Mieszka tam już od 20 lat.
Podczas spotkania opowie, jak to jest żyć na co dzień w miejscu, gdzie są tylko dwie pory roku – lato i zima, gdzie można spotkać halibuty tak duże, że są w stanie przewrócić człowieka i gdzie wystarczy kilka godzin jazdy samochodem, żeby trafić w rejony nietknięte ludzką stopą.
Poznaj Świat z…
Co miesiąc gośćmi Muzeum Emigracji są wyjątkowe osoby, które podczas swoich ekspedycji odwiedzały miejsca związane z polską emigracją. Można posłuchać ich opowieści zarówno o ekstremalnych nieraz aspektach egzotycznych podróży, jak i o polskich śladach i historiach związanych z naszymi rodakami, na które goście cyklu trafili w najodleglejszych zakątkach świata.
Jacek Piwowski
Od 1996 roku mieszka na Alasce. W Polsce pracował jako mechanik maszyn przeładunkowych, ogrodnik, garncarz, ślusarz i opiekun wilka w prywatnym zoo. Trzykrotnie wziął udział w Świętym Biegu organizowanym przez American Indians Movement: w 1990 roku z Londynu do Moskwy, w 1991 z zachodniego do wschodniego wybrzeża Kanady i w 1992 roku w USA z Montany do Santa Fe, New Mexico. Po osiedleniu się w Ameryce mieszkał na terenie rezerwatu Czarnych Stóp, pracował w hotelu jako kucharz, prowadził szkolny autobus, a obecnie pracuje w szkole.