Spotkanie z Magdaleną i Maksymilianem Rigamontim, autorami książki fotograficznej „Echo”.
Piątek, 8 czerwca, godz. 18.00 | Muzeum Emigracji w Gdyni | Wstęp wolny
Spotkanie poprowadzi Jarosław Włodarczyk, dziennikarz, prezes Press Club Polska
„Echo” to książka fotograficzna o miejscach, które zniknęły ze współczesnych map Wołynia na Ukrainie, o poszukiwaniu śladów pamięci po tym, czego już nie ma.
To spojrzenie na tragiczne wydarzenia sprzed 75 lat w autorskim ujęciu Magdaleny i Maksymiliana Rigamonti, wielokrotnie nagradzanego fotoreportera i dziennikarki, laureatki m.in. Nagrody im. Dariusza Fikusa. Małżeństwo od lat tworzy duet dziennikarsko-fotograficzny RigamontiRazy2. Para po raz pierwszy odwiedziła Wołyń w 2013 roku.
– Próbowałem zrozumieć, co na tych ziemiach działo się w czasie II wojny światowej, co później, przez lata. – mówi zafascynowany i jednocześnie przerażony swoistą aurą tego rejonu Maksymilian Rigamonti.
Maksymilian Rigamonti odwiedzał Wołyń wiele razy, by na nowo odkrywać wydarzenia z 1943. Fotografował miejsca, w których kilkadziesiąt lat temu były polskie wsie, a w nich domy, szkoły, targi i kościoły. Odwiedził miejsca, których już nie ma. Był w Ostrówkach, Woli Ostrowieckiej, Parośli, Lipnikach i kilkudziesięciu innych. Dziś trudno w tych przestrzeniach o jakikolwiek punkt odniesienia, bo ślady ludzkiej egzystencji wchłonęła natura. Dlatego przy zdjęciach zostały podane współrzędne geograficzne.
Fotografie zostały wykonane na czarno-białym filmie, przy użyciu starego średnioformatowego aparatu, podobnego do tych, którymi dokumentowano Rzeź Wołyńską.
Magdalena Rigamonti rozmawiała z Ukraińcami, którzy pamiętają tamte wydarzenia, z ich dziećmi, wnukami, a także z ukraińskimi historykami i polskimi archeologami.
W książce, na dwunastu rozkładanych jak mapa kartach znalazło się dwanaście krótkich notatek z podróży, które są opowieściami o konkretnych miejscach i zbrodniach, o krainie skażonej śmiercią. Każda karta to też cztery czarno-białe zdjęcia. Jedynym kolorem, który pojawia się w książce, jest złoty – jak ramy w kościelnych obrazach czy litery na nagrobkach.
Premiera albumu odbyła się 25 marca na Rybnickim Festiwalu Fotografii.
Więcej informacj na stronie autora: www.maksymilianrigamonti.com
Maksymilian Rigamonti – nagrodzony „Zdjęciem Roku” Grand Press Photo za fotografię z Bykowni, IV cmentarza katyńskiego, autor książek fotograficznych „Bykownia. Archeologia zbrodni” i „Afganistan jest w nas”. Ta ostatnia to efekt pięciu podróży do Afganistanu. Członek Press Club Polska.
Magdalena Rigamonti – dziennikarka Dziennika Gazety Prawnej, autorka książek m.in. „Straty. Żołnierze z Afganistanu”, „Dorosnąć do śmierci”. Członkini Press Club Polska, laureatka Grand Pressa i Nagrody im. Dariusza Fikusa.
fot. Jacek Waszkiewicz