Choć podróż dookoła świata nie zajęła mu 80 dni, lecz 9 lat, Paweł Strzelecki z pewnością mógł być pierwowzorem nieustraszonych bohaterów Juliusza Verne’a. Urodził się 20 lipca 1797 roku. W czasie swojej wędrówki przez kontynenty badał tereny, na których nigdy wcześniej nie stanęła stopa Europejczyka. Gdziekolwiek trafił, opisywał przemierzane krainy, odkrywał złoża węgla, ropy naftowej i złota. Kierowała nim nie awanturnicza chęć zysku, ale prawdziwe naukowe powołanie i nieskończona ciekawość świata. Zwędrował obie Ameryki, Afrykę i Polinezję, lecz nieśmiertelną sławę okryło go odsłonienie białych kart na mapach australijskiego interioru. Mimo, że dobrze czuł się w każdym zakątku świata, nie zapomniał nigdy o kraju swego pochodzenia. Jego wspomnienia rodzimych krajobrazów sprawiły, że do dziś najwyższy szczyt Australii nosi imię Tadeusza Kościuszki.
Podróż życia, o której marzył od dziecka, przyniosła mu międzynarodowe uznanie i tytuł szlachecki od angielskiej królowej. W historii światowej nauki zapisał się jako autor pierwszej pracy naukowej poświęconej australijskiej geografii.
Podróże Strzeleckiego rozpalały wyobraźnię jemu współczesnych i budowały zainteresowanie wędrówkami przez świat. Mamy nadzieję, że będą też inspiracją dla uczestników naszego konkursu na najlepszy reportaż poświęcony migracji.
Czytaj więcej: Ruszyła II edycja Nagrody Pawła E. Strzeleckiego